Jeśli
nie chcesz, żeby coś ograniczało Twoje zimowe szaleństwa,
powinieneś zadbać o swoją oporność. Wtedy nic nie będzie dla
Ciebie straszne – śnieg ani mróz – i będziesz mógł
na stoku dać z siebie maksimum. W dzisiejszym wpisie parę sposobów
na to, jak wzmocnić się zimą.
Przemoczona odzież
narciarska, chłód w powietrzu, długie godziny szaleństw
– potrzeba niezłej pary, by to wytrzymać – a przede wszystkim,
dużej odporności. Tym bardziej, że zimą szybko ona spada, kiedy
całe wieczory spędzamy w domu, a w pracy zewsząd otaczają nas
chorzy.
Aby wzmocnić
odporność, po pierwsze powinieneś się w miarę zdrowo odżywiać.
Jedz dużo warzyw i owoców, które są bogate w
witaminy, a także ryb i kasz. Dostarczysz organizmowi potrzebnych
składników odżywczych, które pomogą się wzmocnić.
Zimą zdrowa dieta
jednak nie wystarczyć, zadbaj więc o suplementację. Możesz wybrać
syntetyczny zestaw witamin, polecam jednak postawić na naturalne ich
źródła, które są jeszcze lepsze. Bardzo zdrowy jest
tran, dostępny na szczęście nie tylko w płynie, ale również
w tabletkach. Odporność poprawia również olej z wiesiołka
(no. Tabletki Opearol lub olej dostępny w aptece).
Nie przegrzewaj
się. Nie ubieraj się za ciepło i skręć ogrzewanie. Niech
temperatura w pokoju nie przekracza około 23 stopni w dzień. W nocy
najlepiej śpi się w temperaturze nieprzekraczającej 20 stopni
Celsjusza.
Pamiętaj, że
przed wyjściem na stok powinieneś się raczej hartować niż
oszczędzać. Czasem trudno jest jednak uchwycić cienką granicę,
uważaj też więc, aby nie przesadzić. Zawsze najlepszy jest złoty
środek.
A gdzie się w tym roku wybieracie? Ja myślałam o La Plagne ale znajomi mnie ciągną znowu do Livigno
OdpowiedzUsuń